orieenting23 13W czwartek 23 marca 2023 roku odbył się marsz na orientację. W zabawie z mapą rywalizowały klasy czwarte.

 

Najpierw wyszliśmy na boisko, gdzie już rozstawione było stoisko organizatorów. Tam dowiedzieliśmy, jakie są zasady, za co traci się punkty, dlaczego warto skorzystać z czasu dodatkowego. Poczuliśmy pierwsze emocje i dreszczyk nieznanego. Bo niby każdy codziennie przechodzi przez Rynek, ale dziś mieliśmy go zobaczyć jakby na nowo.

 

Kiedy nadeszła nasza minuta startowa, dostaliśmy mapę i poszliśmy szukać punktów rozmieszczonych w terenie. Oczywiście na samym początku trzeba było się zorientować w mapie, znaleźć miejsce, w którym jesteśmy oraz zobaczyć gdzie jest najbliższy punkt kontrolny, a także ustalić kolejność w jakiej będziemy zdobywać następne.

 

Potem już można było ruszyć. Kiedy dotarliśmy do pierwszego celu, wpisaliśmy specjalną kredką kod, a następnie poszliśmy po kolejne.

 

Podobało nam się, że mapa jest znacznie ciekawsza niż te, które do tej pory widzieliśmy. Ta z orienteeringu miała kształt... królika. Obok były marchewki i to one sprawiły nieco kłopotu. Bo generalnie sama zabawa z mapą była przyjemna i łatwa.

 

Podobało nam się, że mogliśmy wyjść ze szkoły, opuścić lekcyjne sale, trochę się poruszać, swobodnie pogadać z kolegami i zmierzyć się z drugą klasą czwartą.

 

Kiedy już oddaliśmy kartki, zobaczyliśmy, że były jeszcze dodatkowe pytania, które nam umknęły, ale było już za późno, żeby na nie odpowiedzieć. Następnym razem musimy być bardziej uważni. Czekając na resztę drużyn, jeszcze raz przestudiowaliśmy mapę, już całkiem na spokojnie. Zorientowaliśmy się, że w pośpiechu zrobiliśmy kilka błędów, a szczegóły - jak każdy wie - mają znaczenie.

 

Na takie orienteeringi możemy chodzić co tydzień. Było super!

 

Kajetan Adamów, klasa 4a

 

DSCF1438

 

DSCF1408

Back to top